Polska - Ekwador !! skurwysyny !! żenada , wstyd !! - Świerczek on-line

kll

No ja pierdole patologia z tymi naszymi jest jak oni grają kurwa poziom 5 latków nawet gorzej nie nadają sie do piaskownicy nawet !! Po prostu grać nie umiemy, piłkę sobie podawali jakby na placu zabaw byli, 0 dynamiki czy zaskoczenia.

Statystyka meczu Polska - Ekwador:
Polska Ekwador
0 gole 2
3 strzały celne 6
7 strzały 10
9 faule 15
11 rzuty rożne 2
2 spalone 2
0 żółte kartki 2
0 czerwone kartki 0
56 posiadanie piłki 44

statystyki mówią same za siebie żęnada panowie nie pokazujcie się w kraju bo wpierdol będzie serio mówie !! ja to się wstydze za nich !! jak chuj !! kurwaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

MORTHY

nie gadajmy o tych pedałach, bo szkoda gadać :/. Żenada no mada faka nawet pojecia nie mieli zeby gola strzelic :/

citon

ja już sie pogodziłem z tym ale ciężko mi było zasnąć Very Happy

, naprawde orły janasa zawiedli , ale cóż poradzić Very Happy

, brakło nam ronaldinho Very Happy

, za mecz moge pochwalić tylko smolarka no i może jelenia Very Happy

, teraz jeśli chcemy wyjść z grupy musi być tak :

Polska - Niemcy [ remis albo wygrana ]
Ekwador - Kostaryka [ remis albo wygrana Kostaryki ]
Ekwador - Niemcy [ wygrana Niemiec ]
Polska - Kostaryka [ wygrana Polski ]

czy to jest jeszcze realne ?? chyba nie , zawsze w MŚ ,85 % drużyn które wygrywało swoje pierwsze mecze w grupie przechodziło do kolejnej rundy Very Happy

czas to chyba zmienić Very Happy

kll

dokładnie można pochwlaić smolarka ,jelenia i brożka bo jedynie oni chcieli cos zrobić na tym boisku zawiódł krzynówek no patologicznie grał jego styl przypominał mi maciusia z klanu Very Happy

baszczyński to samo zawalił 2 brami nie umiał sie zgrać z obroną i cały czas przez niego nie potrafiliśmy złapać kolesi na spalonym bąk i jop tez się nie popisali graliśmy ustawieniem 4-5-1 to preferuje pomocników bocznych a tu co lipa straszna nasi nawer nie umieja biegać normalnie ich bieg przypomina mi nie ubliżająć nikomu bieg dałnów Very Happy

No teraz czekać ile dostaną od niemców !! wierzycie ze wygrają ??!! bo ja nie !! najmniejszy wymiar kary beżie 4-0 no panowie patologia zjebaliście na całej lini. wstyd żęnada mada faka !!

mój stary tak dziś rano powiedział do mnie

citon

myśle że brakuje kilku zawodników w naszej kadrze , przedewszystkim napastników : saganowski , frankowski , poza tym ustawienie 1-4-5-1 jak dla mnie jest całkowicie nie zrozumiałem , przez cały czas graliśmy 1-4-4-2 , a nagle Janas sobie coś ubzdurał 3 dni przed meczem i jest zmiana , to że z Chorwacją nam sie udało to jeszcze nic kompletnie nie znaczy , to był mecz towarzyski i chorwaci poprostu jak to sie mówi dali nam to wygrać , wróce jeszcze do tego ciekawego ustawienia z 5 pomocnikami , sobolewski i radomski byli defensywnymi pomocnikam i mieli za zadanie pomagać obrońcom przy ewentualnej kontrze ze strony Ekwadorczyków , no ale przecież rola pomocnika nie jest tylko taka , mieli włączać się też w akcje ofensywne i oddawać strzały ale jak było widać pierwszy strzał padł dopiero w 84 minucie gdy było już po wszystkim.Tak sie meczu nie wygra. Jak widzieliśmy w meczu Niemcy - Kostaryka , obrońca niemiecki strzelił bramkę , w naszym zespole zabrakło tego włączania sie obrońców ( baszczyński , żewłakow ) . Nasz jedyny napastnik (żurawski ) nie spełniał roli napastnika , cofał sie po piłkę , próbował rozegrać , no ale to nie jest jego zadanie !! .
Gdy nasi nie zmienią swojej gry wynik meczu z niemcami bedzie oczywisty.

kll

pozatym to żurawski sam w ataku nic nie zdziała do niego najlepiej pasował franek łowca brameka ale ten skurwiel janas oczywiście po chuj go będzie brał bo po co praktycznie to on nam zapewnił gre w tych mistrzostwach strzelał piękne bramik ale po co ma go janas brać lepiej wziąść rasiaka on zapuści kożenie i bedzie git Very Happy

szkoda gadać chłopaki się wygłupili Very Happy

mam nadzieje że z niemcami nie pokażą się tak jak z ekwadorem !! powinni walczyć na kazdym metrze kryć blisko bo jak się zostawi takiemu klose albo podolskiemu miejsce do oddania strzału to on chuknie brame. Mam nadzieje że po tym meczy polacy sobie uzmysłowią że nie jesteśmy pempkiem świata i w końcu wezmą się za robote i pokażą wole waliki i wywioza kożystny rezultat. Jak nie teraz to kiedy ??!!

citon

heh po 20 minutach na twarzy naszych piłkarzy widziałem już zmęczenie Very Happy

także nie wiem co bedzie z Niemcami , którzy są o wiele lepiej przygotowani i poukładani w grze od Ekwadorczyków Very Happy

kll

oni już nie mogli oddychać pot się lał strumieniami nawet zaskoczeni byli sami ekwadorczycy Very Happy

ja jebe kogo ten janas wzioł na mistrzostwa astmatyków czy co do chuja Very Happy

citon

Janas robił zamknięte dla widzów i telewizji treningi i na nic sie to zdało , Ekwador nas rozpracował jak trzeba Very Happy

kll

Przykro było patrzeć na grę Polski. Faktycznie posypaliśmy się po stracie pierwszej bramki i to już chyba reguła. Dopóki nie przegrywamy jest jeszcze w miarę dobrze, a potem wszystko się sypie. Ale tu już nawet nie o tę bramkę chodzi. Chodzi o podejście drużyny do tego meczu. Po prostu szlag człowieka strzela gdy widzi bezradność w środku pola. Gdzie był w ogóle pressing? Poza tym gra bocznych obrońców. Zero włączania się do akcji ofensywnych. A wystarczy zauważyć jak to wygląda u Niemców. Lahm ciągle "cisnął" swoją lewą stroną. A u nas to wszystko na stojąco niczym w latach 70-tych i ciągle długie wrzutki środkiem, oczywiście niecelne. Inna sprawa, że Janas uparcie wystawia piłkarzy, którzy od pewnego czasu są kompletnie bez formy. Czyli przede wszystkim Szymkowiak, Baszczyński i niestety również Żurawski. Jedynie Smolarek i coś w tym meczu pokazał. No i Boruc. Przy bramkach nie miał szans, a poza tym wybronił killa niebezpiecznych piłek. Nie rozumiem też kompletnie dlaczego zaczęliśmy drugą połowę w tym samym ustawieniu. A jak już były zmiany to napastnik za napastnika. Dla mnie niezrozumiałe.
Dlatego moim zdaniem, żeby cokolwiek jeszcze w tym turnieju osiągnąć należy zmienić taktykę i powrócić do systemu 4-4-2. W środku widział bym takie ustawienie: Krzynówek-Radomski-Sobolewski-Smolarek, a w ataku Jeleń i Brożek. W obronie zamiast Baszczyńskiego możnaby zaryzykować i dać szansę Gancarczykowi. Teraz już nie ma co kalkulować. 4 lata temu Engel w meczu z Portugalią wystawił ten sam skład i wiadomo jak to się skończyło. Trzeba dać szanse innym.

Po końcowym gwizdku sędziego nasunęło mi się jedno stwierdzenie: k...a, znowu Korea?!

Sytuacja przedstawia się podobnie. Niemcy wygrywają strzelając więcej niż 3 bramki, Kostaryka strzela renomowanej drużynie (w Korei Brazylii) 2 bramki, a Polacy dostają 2:0, podczas gdy wydają być się faworytem. Aż strach pomyśleć, że drugi mecz może być dla nas taki sam jak tamten sprzed 4 lat...

citon

sytuacja może się powtórzyć , chociaż nie jest powiedziane ,że nasze gwiazdy wejdą na mecz zdeterminowane i pokażą całemu światu że :
NIE BEDZIE NIEMIEC PLUŁ NAM W TWARZ . Jeśli nie przegramy z naszymi zachodnimi sąsiadami to są jeszcze szanse na wyjście z tej pozorniej łatwej grupy .

kll

Nasi gubili pilki nawet jak ich nikt nie atakowal ! Oczy przecieralem ze zdumienia.
Co my w ogole robimy na tych MS ?
Nie to, że sie chlopakom nie chcialo. Po prostu nie dawali rady z dobrym technicznie rywalem. Nie jestesmy jak widac narodem uzdolnionym pilkarsko. Jestesmy zwyklymi KELNERAMI Very Happy

Miszcziunui · Gość

idzta w chuj z polska reprezentacja !

kll

na następnych MŚ zapowiada się taka grupa zwana po połkarsko grupą smierci

1 Polska
2 Wyspu Owcze
3 San Marino
4 Luksemburg

a końcowa tabela zapowiada się tak

1 Wyspu Owcze 9 3 0 0 15-8
2 San Marino 6 2 0 1 10-8
3 Luksemburg 3 1 0 2 7-11
4 Polska 0 0 0 0 0-30

zapowiada się smacznie Very Happy

citon

Nasi zawsze , gdy stracą pierwsi gola, tracą całkowicie pomysł na mecz i zaczyna sie gra długimi podaniami często od bramkarza odrazu do napastnika co z góry jest skazane na niepowodzenie , wczoraj akurat graliśmy troszke inaczej bo dochodziliśmy tylko do połowy boiska i dalej nie miał kto pociągnąć akcji , niestety Szymkowiak nie spisywał sie za dobrze a on miał być głową zespołu i miał wysyłać piłeczki do żurawia , który miał następnie umieścić tą futbolówke w siatce . Jak wszyscy co obserwowali meczyk widzieliśmy , że Szymkowiak nie był w swojej życiowej formie i cała gra nam sie nie układała , a do tego traciliśmy strasznie głupie bramki . Nie można po wyrzucie piłki z autu zostawić wolnego zawodnika i dać sie wyprzedzić . Ci zawodnicy co grają teraz grają słabo ale ich następców narazie nie widać , także po Mś 2014 znowu możemy zniknąć na 32 lata z mistrzostw świata Very Happy

gdyż nie bedzie w stanie sie zakwalifikować.